Wyszukiwarka

Wyświetl:

Wyczółkowski, Leon (1852-1936) (grafik), Fryz na gmachu Seminarium Duchownego w Lublinie


Wysokość: 46,6 cm, Szerokość: 39 cm





S/G/817/ML
Muzeum Narodowe w Lublinie (Zamek Lubelski), ul. Zamkowa 9, Lublin

Nota popularyzatorska

Teka Lublin należy do dojrzałych dzieł graficznych Leona Wyczółkowskiego (1852–1936), który grafice poświęcił ponad trzydzieści lat swojej działalności artystycznej, zarzucając na jej rzecz malarstwo olejne. Graficznym medium zainteresował się około roku 1900. Już jako dojrzały artysta zaczął analizować możliwości techniczne między innymi akwaforty, akwatinty, algrafii, fluoroforty i przede wszystkim litografii. Dzięki zbliżonym efektom odbitki litograficznej do rysunku i malarstwa oraz możliwościom eksperymentowania, które najbardziej odpowiadały preferencjom i temperamentowi Wyczółkowskiego, litografia stała się jego ulubioną techniką. Cykle prac graficznych publikował w niskonakładowych tekach poświęconych pejzażowi oraz architekturze polskich miast. W panoramicznych widokach, ujęciach zabytkowych budowli i odtwarzanych z pietyzmem detalach architektonicznych łączył umiejętność dokumentacyjną z niezwykłą pasją indywidualnego odczuwania architektury. Teka Lublin stanowi jeden z najpiękniejszych portretów graficznych miasta, który artysta uzupełnił trzema planszami niezwiązanymi z miejską architekturą. Należą do nich dwie wersje Sosenek i Stara lipa w Piotrawinie. Wyczółkowski przygotował rysunkowe szkice podczas pobytu w Lublinie w 1918 roku. Złożoną z siedemnastu plansz autolitograficznych tekę wydano rok później w Krakowie w dwudziestu egzemplarzach. Po wydrukowaniu założonego przez artystę nakładu kamienie litograficzne zostały zniszczone, co w przypadku Wyczółkowskiego było częstą praktyką i nadawało jego odbitkom unikatowy charakter.

Plansza nr 14, podobnie jak Fronton katedry w świetle księżyca i Bernardyni, zdradza wpływy japońskiego drzeworytu, koncentrując się na niewielkim wycinku architektury. Fragment elewacji, z ujętym w zbliżeniu, pozbawionym jednak zbędnych szczegółów dekoracyjnym fryzem, można traktować jako ekwiwalent całości, redukcja formy zaś, wynikająca z zawężonego kadru, zdradza charakterystyczne dla dojrzałej twórczości rozmiłowanie w detalu architektonicznym. Przedstawienia w naprzemiennych medalionach pochodzącego z połowy XVII wieku fryzu Kazimierz Stronczynski scharakteryzował jako „książąt i królów polskich oraz treść ich panowania”.

Anna Hałata

Fundusze Europejskie - Logotyp
Rzeczpospolita Polska - Logotyp
Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego - Logotyp
Unia Europejska - Logotyp