W neolicie (młodsza epoka kamienia) po raz pierwszy głównymi sposobami zdobywania pożywienia stały się uprawa roli oraz chów zwierząt. Ekspansja i rozwój rolnictwa na ziemi lubelskiej przypadają na okres istnienia kultury pucharów lejkowatych (3600–2600 rok p.n.e.). Na stanowiskach tej najlepiej rozpoznanej w naszym regionie kultury neolitycznej dokonano ważnych odkryć odnoszących się również do ówczesnych sposobów gospodarowania. Najbardziej spektakularne znalezisko pochodzi z osady w miejscowości Krężnica Jara, w powiecie Lublin.
Zabytek przedstawiający parę wołów w jarzmie jest fragmentem ucha glinianego ręcznie lepionego dzbana. To wyjątkowy przykład pradziejowej sztuki figuralnej, ukazano bowiem nie tylko sylwetki zwierząt, ale także nałożone na ich karki jarzmo. Figurka ma 8 cm długości, 4 cm wysokości, szerokość łączącego je jarzma wynosi 4 cm.
Unikalne w skali europejskiej znalezisko wielu badaczy uznaje za jeden z dowodów na stosowanie przez ludność kultury pucharów lejkowatych nowej techniki rolniczej – orki z użyciem drewnianego radła ciągniętego przez woły. Umożliwiała ona objęcie uprawą rozległych, dotąd niezagospodarowanych obszarów położonych poza dolinami rzek. Należy sądzić, iż sprzężone jarzmem zwierzęta wykorzystywano też do ciągnięcia czterokołowych wozów, których schematyczne rysunki są niekiedy spotykane na naczyniach tej kultury.
Rzeźbiarsko kształtowane ucha dzbanów i kubków stanowią jeden z przejawów artystycznych umiejętności miejscowych garncarzy zamieszkujących tereny Lubelszczyzny w IV–III tysiącleciu p.n.e. Poprzez plastyczne wyobrażenia hodowanych zwierząt podkreślano ich znaczenie gospodarcze. Naczynia takie miały zapewne szczególny, symboliczny charakter, służąc naszym przodkom jako ceramika obrzędowa.
Odkryty w okresie międzywojennym zabytek, w 1947 roku zaprezentowany w publikacji przez Stefana Noska, jest obecnie eksponowany na stałej wystawie archeologicznej Śladami Przeszłości. Najdawniejsze Dzieje Ziemi Lubelskiej.