Wyszukiwarka

Wyświetl:

nieznany (autor), Kufel z cynową pokrywką


Wysokość: cm, Szerokość: 17,5 cm




S/CS/595/ML
Muzeum Narodowe w Lublinie (Zamek Lubelski), ul. Zamkowa 9, Lublin

Nota popularyzatorska

O skali zamiłowania do złotego trunku, jakim było piwo, świadczy między innymi przysłowie „Za króla Sasa jedz, pij i popuszczaj pasa”. Nie dziwi zatem fakt, iż co zamożniejszy szlachcic czy mieszczanin delektował się owym trunkiem, pijąc go ze zdobnych kufli. Przykładem może być tu pochodzący ze zbiorów Muzeum Narodowego w Lublinie kufel kulisty z cynową, płaską pokrywą z uchwytem kulkowym, na zawiasie umocowanym do ucha w kształcie litery C.

Ksiądz Jędrzej Kitowicz w Opisie obyczajów za panowania Augusta III notował: „Gdzie piwo było w modzie, pili go od śniadania do obiadu, od obiadu do poduszki”. W tym samym dziele możemy również znaleźć słowa: „Byli tak dobrego gardła niektórzy i tak przestronnego brzucha, że kufel piwa garcowy albo szklanicę taką […] duszkiem bez odpoczynku wypijali”.

I rzeczywiście, piwo było jednym z najpopularniejszych trunków w XVIII wieku, nie tylko na ziemiach polskich, ale i w całej Europie. Warzono je w niemal każdym szlacheckim majątku, przez co liczba gatunków, a tym samym receptur, była nie do oszacowania. Pamiętajmy jednak, że piwo, które wytwarzali nasi przodkowie, różniło się znacznie od gazowanego trunku znanego obecnie. W XVIII stuleciu najwięcej wytwarzano tak zwanych cienkuszy, zawierających nie więcej niż dwa–trzy procent alkoholu. To tłumaczy, dlaczego szlachcice byli w stanie podczas jednego posiłku lub odwiedzin w karczmie wypić nawet kilkanaście kufli piwa, bawiąc się przy tym przednio.

Fundusze Europejskie - Logotyp
Rzeczpospolita Polska - Logotyp
Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego - Logotyp
Unia Europejska - Logotyp