Wyszukiwarka

Wyświetl:

nieznany (malarz), Portret pani Chełmickiej

/

Wysokość: 64 cm, Szerokość: 77 cm






S/Mal/1178/ML
Muzeum Narodowe w Lublinie (Zamek Lubelski), ul. Zamkowa 9, Lublin

Nota popularyzatorska

Królowa francuska Maria Antonina była zachwycona wysokimi ekstrawaganckimi fryzurami, zwanymi pouf, które w różnorodny sposób dekorowano. Pudrowana na biało peruka była wdzięcznym tłem do komponowania ozdób z kwiatów, biżuterii, wstążek itp. Miały one często znaczenie symboliczne – odnosiły się do konkretnych wydarzeń z życia społecznego lub osobistego posiadaczki efektownej koafiury. Wymyślili je fryzjer Leonard i modystka królowej Rose Bertin.

Fryzurę władczyni komentowano i naśladowano. Modne suknie-koszulki zaczęto szyć na wzór królewskich, z lżejszych i powiewnych materiałów jak cienkie jedwabie i muśliny. Ekstrawagancja Francuzek w dziedzinie mody, stroju i fryzury była przyjmowana z uwagą w innych krajach Europy w wieku XVIII. Naśladowały ją nie tylko arystokratki, ale i kobiety o skromniejszej pozycji. Polki również czerpały z francuskiego zasobu mody. Wielu moralistów miało im to za złe, również wielu poetów w sposób satyryczny opisywało ten bezkrytyczny pęd za nowością.

Pani Chełmicka przedstawiona jest właśnie w takim modnym stroju francuskim. Jej wysoka fryzura nie osiągnęła niebotycznych rozmiarów ani nie jest przyozdobiona niczym więcej poza lekkim muślinowym (?) dużym czepcem z dekoracyjną kokardą. Mimo wszystko, aby ułożyć tak wymyślnie włosy, jako konstrukcji koku musiano użyć rodzaju poduszeczki-czepca (chinion) okalanego włosami. Włosy naturalne mogły być wzbogacone o różnego rodzaju dopinki-treski lub była to w całości peruka. Tworzono je z naturalnych ludzkich włosów, mniej zamożne niewolnice mody zadowalały się końskim włosiem. Portret pani Chełmickiej przedstawia także męża. Pani jest ukazana modnie, pan natomiast w tradycyjnym szlacheckim kontuszu i żupanie. Podwójny portret Chełmickich to wręcz ilustracja do satyry Żony modnej Ignacego Krasickiego z 1779 roku:
Źlem tuszył, skorom moją pierwszy raz obaczył,
Wdawszy się już, a nie chcąc dla damy ohydy,
Wiejski Tyrsys, wzdychałem do mojej Filidy…

Magdalena Norkowska

Fundusze Europejskie - Logotyp
Rzeczpospolita Polska - Logotyp
Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego - Logotyp
Unia Europejska - Logotyp