Wyszukiwarka

Wyświetl:

Arnsztajnowa, Franciszka (1865-1942) (poetka), Czechowicz, Józef (1903-1939) (poeta), Stare kamienie

/




Wysokość: 22,5 cm, Szerokość: 36 cm




MC/Rp/45/ML
Muzeum Narodowe w Lublinie, oddział – Muzeum Literackie, filia - Muzeum Józefa Czechowicza, ul. Złota 3, Lublin

Nota popularyzatorska

Stare kamienie to wspólne dzieło Józefa Czechowicza, „cesarza drugiej awangardy”, oraz Franciszki Arnsztajnowej – działaczki społecznej i niepodległościowej, inspiratorki lubelskiego środowiska literackiego, poetki, która wiele utworów dedykowała „umiłowanemu Lublinowi”, przyczyniając się do poetyckiej nobilitacji miasta.

Wydany w 1934 roku bibliofilski tom Stare kamienie nazywano regionalnym dwugłosem poetyckim, hołdem złożonym rodzinnemu miastu przez autorów należących do różnych generacji literackich. Jak podkreślał Gralewski: „Stare kamienie są jedynym swojego rodzaju manifestem przyjaźni dwóch pokoleń, odrębnych w sposobie pojmowania sztuki, ale kroczących jednym, poetyckim gościńcem”. W tym samym roku w tomie w błyskawicy Czechowicz zamieścił, dedykowaną Arnsztajnowej, poetycką tetralogię prowincja noc – cykl nokturnów pejzażowych prezentujących miasta i miasteczka Lubelszczyzny. Wyrazem artystycznej symbiozy autorki Odlotów oraz „cesarza drugiej awangardy” był również poemat Dwugłos – interesujący dyskurs o przemijaniu ludzkiej egzystencji, a zarazem trwałości dzieła literackiego i podstawowych celach sztuki.

Zdaniem Anny Kamieńskiej konfrontacja z awangardową twórczością autora w błyskawicy ocaliła Arnsztajnową jako poetkę. Pod wpływem Czechowicza rezygnuje ze wzniosłej, młodopolskiej konwencji literackiej, szuka nowych ujęć i rozwiązań artystycznych. Sędziwa poetka coraz częściej pisze wiersze niestroficzne, o nieregularnej linii rytmicznej, bardziej zwięzłe i wyraziste.

Kiedy w Lublinie ukazał się tom Stare kamienie, Czechowicz od roku mieszkał w Warszawie. Nigdy jednak nie zapomniał o rodzinnym mieście i cały czas starał się utrzymywać żywe związki z lubelskim środowiskiem literackim. W 1935 roku z Lublina wyjechała również Arnszajnowa. Zamieszkała w Warszawie, u córki, Stefanii Mieczysławskiej. W liście wysłanym 24 października 1935 roku do Kazimierza Andrzeja Jaworskiego stwierdza: „[…] z wielkim żalem opuszczałam Lublin, z którym tyle mnie wiązało. Pracy mi i tu nie brak, ale nie mam tego żywotnego poczucia niezbędności, która dawała impuls moim czynom w rodzinnym mieście”. Wyrazem jej tęsknoty za rodzinnym miastem są również dwa wiersze: Bystrzyco, młodości rzeko oraz Ostatni film, w których poetka przywołuje realia lubelskie.

Fundusze Europejskie - Logotyp
Rzeczpospolita Polska - Logotyp
Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego - Logotyp
Unia Europejska - Logotyp