Rozbudowa kolekcji sztuki współczesnej o zakup pracy Włodzimierza Borowskiego
Włodzimierz Borowski (1930-2008) urodził się w roku 1930 w Kurowie na Lubelszczyźnie. W latach 1956-59 studiował historię sztuki w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim – ośrodku akademickim, który w latach stalinowskiej propagandy pozwalał młodemu twórcy na kontakt z zachodnioeuropejską „światopoglądową wolnością”. Ważnym okresem dla Włodzimierza Borowskiego był czas “odwilży”, która przyniosła między innymi wykłady Jacka Woźniakowskiego, który jako jeden z pierwszych w Polsce wprowadził do programu nauczania uniwersyteckiego wiedzę o aktualnej sztuce światowej. Pod wpływem tychże wykładów Borowski wraz z kolegami ze studiów Janem Ziemskim i Tytusem Dzieduszyckim, oraz krytykami Jerzym Ludwińskim i Hanną Ptaszkowską, założył Koło Młodych Plastyków, przekształcone następnie w Grupę „Zamek’ działającą do 1960 roku. Jako członek Grupy „Zamek” wystawiał swoje prace w Lublinie, w Galerii Krzywe Koło w Warszawie, w Pałacu Sztuki w Krakowie oraz w Galerii Renelagh de Cinema w Paryżu. Niestety paryska ekspozycja była ostatnią wspólną wystawą „Zamkowiczów”. Działania jakie Borowski wraz z kolegami podjęli w połowie l. 50. XX w., mające na celu samokształcenie, a także animację istniejącego w Lublinie środowiska kulturalnego – jak to określił badacz Grupy „Zamek” Piotr Majewski „wydobywając je, z kompleksu prowincji”.
Praca Włodzimierza Borowskiego „Dlaczego to zrobiłaś” pochodzi z 1991 r., okresu w którym artysta wycofał się z aktywnego uczestnictwa w wystawach, a jego udział w projektach wystawienniczych był raczej sporadyczny. Włodzimierz Borowski od l. 80. XX w., coraz bardziej ograniczał materialne utrwalanie swoich idei na rzecz artykulacji pojęciowych. W pracach artysty z tego okresu udział samego twórcy polegał raczej na swoistej grze słów – napisanymi lub wypowiedzianymi. To właśnie w tych realizacjach zaczęły pojawiać się osoby trzecie zapraszane przez Borowskiego do udziału w procesie twórczym. Jarosław Kozłowski określił je tak „…zapraszanie do współpracy innych osób dawało mu poczucie rozszerzania pola jego własnej wolności artystycznej. Dlatego coraz częściej realizował działania efemeryczne, zazwyczaj jednorazowe…”.
W 1984 r, na wystawie w Akumulatorach zatytułowanej „Widzieć czy słyszeć”, Borowski zaprezentował tryptyk, na który składały się trzy rysunki z dwoma komentarzami, wykonane na luźnych niezagruntowanych płótnach. Do stworzenia obrazu autor zaprosił swoich najbliższych: żonę Grażynę, 4,5 letnią córkę Weronikę oraz czworonożnego pupila – jamnika Rolsa. Oba rysunki zostały stworzone z zasłoniętymi oczami, a rola samego Borowskiego ograniczyła się do „autoryzowania/wypełnienia czterdziestocentymetrowych przerw pomiędzy pracami” – słowami. W 1991 roku Borowski przygotowując się do wystawy w CSW Zamek Ujazdowski w Warszawie – ponownie „zaprosił” do współpracy swoją córkę, wklejając jej rysunek na powierzchnię luźnego płótna i uzupełniając pozostałą płaszczyznę pracy geometrycznym ciągiem trójkątów (powtarzając ten sam motyw znany z obiektu znajdującego się w kolekcji Muzeum„Kompozycja z trójkątów” z 1957 r.) oraz biologicznymi formami przypominającymi kijanki lub plemniki rozproszonymi po powierzchni pracy. Obraz ten stanowi jednocześnie doświadczenie „redukcji artystycznego JA” jak pisał Kozłowski oraz ostateczne pożegnanie się Borowskiego ze sztuką uprzedmiotowioną, bazującą na jakiejkolwiek formie materialności dzieła. Tą pracą Włodzimierz Borowski wypełnił również swoje wieloletnie dążenie do rozprawienia się z mitem artysty-demiurga.
Łukasz Wiącek
Kierownik Sekcji Sztuki Współczesnej
Muzeum Narodowego w Lublinie
Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury – państwowego funduszu celowego
Zadanie: Rozbudowa kolekcji Muzeum Narodowego w Lublinie o obiekt autorstwa Włodzimierza Borowskiego
Program: Narodowa Kolekcja Sztuki Współczesnej
Wartość dofinansowania: 110 000 zł
Całkowita wartość zadania: 132 600 zł