Nasz region był od wieków miejscem skrzyżowania kultury łacińskiej z tradycją wschodniego chrześcijaństwa. O ile Lublin w średniowieczu znajdował się w Królestwie Polskim, to nieodległe ziemie, z których pochodzi większość prezentowanych zabytków, wchodziły w skład Rusi Halicko-Włodzimierskiej ze stolicą w Chełmie. Proces ich inkorporacji rozpoczął się za Kazimierza Wielkiego. Ludność tego obszaru wyznawała chrześcijaństwo w wersji bizantyńsko-ruskiej – prawosławnej, wraz z Kościołem na Rusi podlegając patriarsze Konstantynopola. Kultura prawosławna oddziaływała także poprzez postępującą integrację Korony i Wielkiego Księstwa Litewskiego (w większości prawosławnego), czego najlepszym przykładem jest zamkowa Kaplica Trójcy Świętej. Następstwem unii lubelskiej była unia brzeska z 1596 r., na mocy której gros wyznawców prawosławia uznało papieża za głowę Kościoła i, zachowując bizantyjski ryt liturgiczny, przyjęło większość katolickich dogmatów, tworząc Kościół unicki. Miało to fundamentalne znaczenie dla stosunków wyznaniowych w Rzeczypospolitej, służyło jedności państwa i doprowadziło do niemal zupełnego wyparcia prawosławia.
Sytuacja diametralnie zmieniła się w wyniku rozbiorów Rzeczypospolitej w końcu XVIII w. Imperium Rosyjskie traktowało unitów jako przemocą odłączonych od Cerkwi prawosławnej i nierzadko w brutalny sposób nawracało na prawosławie. Towarzyszyło temu niszczenie obrazów i sprzętów liturgicznych kojarzonych z Kościołem łacińskim, a czasem i samych świątyń. W 1875 r. ostatecznie zlikwidowano Kościół unicki na terenie zaboru rosyjskiego, jako ostatnią – unicką diecezję chełmską. Po odzyskaniu niepodległości sytuacja do pewnego stopnia się odwróciła. Represje z czasów zaborów przyczyniły się do postrzegania prawosławia jako elementu rusyfikacji, stąd administracyjne akcje zmierzające do polonizacji i katolicyzacji parafii prawosławnych.
Wprowadzeniem do wystawy jest mapa z zaznaczonymi miejscowościami, z których pochodzą zabytki. Cerkwie w większość tych miejsc przestały istnieć w 1938 r. – zniszczone wraz z ponad setką innych w czasie tzw. akcji polonizacyjno-rewindykacyjnej przeprowadzonej przez polskie władze państwowe. Z burzonych świątyń ikony uratował ks. prof. Michał Niechaj, wywodzący się z rodziny unickiej wybitny znawca chrześcijańskiego Wschodu. W czasie II wojny światowej trafiły one do Muzeum. Inne pozyskano z opuszczonych cerkwi, niszczejących po wysiedleniu w latach 1944–1947 z terenu woj. lubelskiego niemal wszystkich prawosławnych mieszkańców.
Zaprezentowane zabytki to najczęściej jedyni świadkowie burzliwych losów świątyń, po których nie został kamień na kamieniu. To także nieliczne znaki wielowiekowej obecności wyznawców wschodniego chrześcijaństwa. Historyczne uwarunkowania symbolicznie przypomina pusty ikonostas – pozbawiony świętych przedstawień, które w ściśle ustalonym porządku winny go wypełniać. Dla ikon wyrwanych ze swojego naturalnego miejsca i kontekstu – nie do odtworzenia w muzeum – przyjęto układ galeryjny wg typów ikonograficznych.
Monumentalne ikony Chrystusa Pantokratora należały do najważniejszych w cerkwi. Znajdowały się w dolnej części ikonostasu w jej pierwszym rzędzie tzw. namiestnym. Obok nich prezentujemy wyobrażenia Chrystusa Tronującego z rzędu Deesis oraz inne ikony chrystologiczne. Zwraca uwagę duża jednolitość stylistyczna przedstawień – podobny typ twarzy Chrystusa, układ ciała, kolorystyka – dająca wyobrażenie o specyfice sztuki cerkiewnej tego regionu.
Większa różnorodność cechuje ikony maryjne. W przedstawieniach Matki Boskiej łatwiej jest śledzić przenikanie się sztuki Wschodu i Zachodu. Ikony bardziej tradycyjne sąsiadują z malarstwem odległym od ortodoksji, z czytelnymi naleciałościami sztuki zachodnioeuropejskiej, m.in. modyfikacjami schematów ikonograficznych oraz łacińskimi detalami, np. ornamentalnymi.
Święci to ważny temat malarstwa cerkiewnego. Mają swe miejsce w ikonostasie w pierwszym rzędzie – w postaci ikony patrona danej świątyni oraz świętego szczególnie czczonego na danym terenie, którym w Polsce był najczęściej św. Mikołaj. Święci – przede wszystkim apostołowie – umieszczani w rzędzie Deesis, orędują za grzeszną ludzkością u tronu Chrystusa.
Ikony przedstawiające najważniejsze święta roku liturgicznego tworzyły tzw. rząd prazdników, a obrazujące wydarzenia biblijne od Zmartwychwstania Chrystusa do Zesłania Ducha Świętego – rząd Niedziel Pięćdziesiątnicy.
Danuta Szewczyk-Prokurat
Wystawie towarzyszą utwory w wykonaniu
Chóru Żeńskiego Monasteru Opieki Matki Bożej w Turkowicach